Oskarżyciel posiłkowy nowosolski mecenas Michał Sienkiewicz nie odpuścił wiedząc, że to zagranie oskarżonego, które skutkuje przedłużaniem procesu, dlatego wystąpił z wnioskiem o przebadania Marka W. przez biegłego z zakresu medycyny. - Określi on kiedy i w jakim zakresie oskarżony może stanąć przed sądem - mówił mecenas Sienkiewicz podkreślając, że zwolnienie lekarskie jest dla oskarżonego jednie sposobem na uniknięcie odpowiedzialności.
Tym razem oskarżonemu się nie uda. Sąd przychylił się do wniosku oskarżyciela posiłkowego. Markiem W. zajmie się biegły. Tym bardziej, że to już nie pierwsze zwolnienie lekarskie Marka W. dostarczone przez niego do sądu. Prokurator również nie sprzeciwił się wnioskowi oskarżyciela posiłkowego.
Więcej o tej sprawie przeczytasz w piątek w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?