Lewady zwane levadas służyły mieszkańcom Madery, ale także sąsiednich wysp, do transportowania wody deszczowej z północy na suche południe wyspy. Było to niezwykłe przedsięwzięcie XVI-wiecznej inżynierii, gdyż wykorzystując system śluz i kanałów cenną wodę dostarczano na pola - podaje portal madera.org.pl. Niesamowite wrażenia robią także fotografie ilustrujące jak lewady powstawały. Mężczyźni zawieszeni na linach w koszach nad przepaściami i kujący w skałach półki i tunele. Aby levadeiros, obsługujący ten skomplikowany system ludzie mogli doglądać instalacji, obok starano się stworzyć wąską czasami ścieżkę. Miejscami ma ona zaledwie 25 cm.
Dziś to szlaki turystyczne, które wiodą z dala od zatłoczonych dróg i ulic. Dzięki nim nagle znajdujemy się w innym świecie wędrując przez góry, wpisane na listę UNESCO laurowe lasy, zaglądamy wręcz do obejść mijanych wsi. I nie jest to propozycja na jeden, dwa dni. My spędziliśmy w ten sposób niemal trzy tygodnie. Dzisiaj długość lewad na Maderze szacowana jest na około 2.500 km. Blisko 200 takich tras oplata niemal całą wyspę. Każdy znajdzie coś dla siebie. Są szlaki krótkie jak dwudziestominutowy spacer z Ribeiro Frio do Balcoes, czy z do Risco z Rabacal do wodospadu Cascada do Risco. Ale znajdziemy również takie, którymi wędruje się godzinami. Są szlaki łatwe, ale i takie, które, przede wszystkim ze względu na wysokości, pokonuje się na miękkich nogach. Pamiętajmy, że wiodą nad przepaściami.
W kilku przypadkach mieszkańcy ostrzegali nas przed wejściem na lewady mówiąc o ich złym stanie technicznym. I z reguły mieli rację. Nie wolno także zapominać o solidnym obuwiu, kurtkach przeciwdeszczowych i latarkach, gdyż wiele odcinków wodnych szlaków wiedzie dłuższymi lub krótszymi tunelami. Po lewadach można wędrować samemu lub skorzystać z oferty wycieczek organizowanych przez miejscowe firmy turystyczne. Wycieczka zorganizowana obejmuje transport, przewodnika i kosztuje od 20 € do 35 € za osobę. Gdy kupimy te wycieczki w pakiecie wychodzi nawet nieco taniej. Do wielu z lewad nie dojedziemy także autobusem, ale generalnie większą frajdą jest podróżowanie na własną rękę wędrując od miejscowości do miejscowości i zdając się na transport publiczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?