Razem zmieniamy miasta

Razem z Czytelnikami szukamy spraw do załatwienia.

GORZÓW WLKP.
Gorzowianie będą mogli składać projekty uchwał. Komisja, która ma opracować zmiany w statucie, jest po pierwszym spotkaniu. - Nie było żadnego głosu sprzeciwu. Pewne jest, że zapis o tzw. obywatelskiej inicjatywie uchwałodawczej, o którą zabiegała ,,GL'', zostanie przegłosowany. Głos mieszkańców będzie się liczył, jak nigdy dotąd - powiedział nam zaraz po obradach komisji jej szef Paweł Leszczyński z Lewicy i Demokratów. Mirosław Rawa z Prawa i Sprawiedliwości proponuje, aby uchwałę mogła zgłaszać grupa 50 osób, spółdzielnia mieszkaniowa albo stowarzyszenie. Leszczyński skłania się ku opcji zielonogórskiej. Tam inicjatywę ma 400 osób. - Dojdziemy do porozumienia - deklarują obaj panowie.
Zmian w statucie ma być więcej. Radni chcą, by zapis sesji był zamieszczany w internecie, podobnie jak interpelacje, odpowiedzi na nie i wszelkie wnioski i opracowania komisji rewizyjnej.

GŁOGÓW

Projektem zajmuje się komisja statutowa. Miał być gotowy na lutową sesje, ale komisja nie zdążyła z wszystkimi poprawkami do statutu. Choć, jak poinformował nas przewodniczący rady Radosław Pobol, inicjatywa "GL" w sprawie możliwości zgłaszania projektów uchwał przez głogowian już została zaakceptowana przez komisję. Wygląda na to, że wszystko gotowe będzie dopiero na marcową sesję.

NOWA SÓL

W Nowej Soli rada uchwałę przyjęła już w listopadzie ub. r., więc mieszkańcy mogą zbierać podpisy i składać własne projekty. Na razie z tej możliwości skorzystać chce Henryk Kochajewski, który na os. Konstytucji 3 Maja chciałby zorganizować małe centrum sportowo-rekreacyjne, przy pomocy funduszy unijnych. Kochajewski planuje zbierać podpisy poparcia wśród mieszkańców.

ZIELONA GÓRA

W Zielonej Górze w akcji "Nasze miasto - nasza sprawa" wzięliśmy na tapetę: brak parkingów i kłopoty cyklistów. I w obu mamy już spore sukcesy. W akcję włączyli się Czytelnicy. Razem stworzyliśmy listę miejsc, w których mogłyby powstać nowe tereny dla samochodów. Sprawdziliśmy: kto jest właścicielem tych działek i czy da się tam stworzyć parkingi. Wskazywane przez zielonogórzan tereny pokazywaliśmy w gazecie, a potem wszystkie materiały przekazaliśmy wiceprezydentowi Krzysztofowi Kaliszukowi. Urząd wyodrębnił tereny miejskie i te, gdzie są inni właściciele (spółdzielnie, wspólnoty mieszkaniowe). Do administratorów tych działek trafiły właśnie pisma - z pytaniem, czy chcą stworzyć tam miejsca do samochodów. Jeśli tak, mogą skorzystać z pomocy finansowej miasta. Do końca lutego administratorzy mogą zgłosić się do konkursu na wspólne przedsięwzięcia spółdzielni, parafii i wspólnot z samorządem. - Jednym z naszych priorytetów w tym konkursie są właśnie parkingi - mówi wiceprezydent Kaliszuk.

W marcu specjalna komisja rozpatrzy wnioski administratorów i dowiemy się, gdzie powstaną nowe miejsca dla aut. Urząd ma określić, na jakich terenach miejskich można zrobić parkingi.

Są też dobre wieści dla cyklistów. Wkrótce rowerzyści będą mogli wjeżdżać na deptak, powstaje koncepcja nowych tras dla jednośladów, będą wypożyczalnie rowerów w mieście.

Na razie zielonogórzanie nie skierowali do rady miasta projektu uchwały, popartego 400 podpisami, ale już wielu mieszkańcom o tym wspomina. Chociaż uchwalone dzięki naszej akcji prawo miejskie działa dopiero od kilku tygodni, zielonogórzanie często się na nie powołują.

ŻAGAŃ

Jesteśmy już gotowi do napisania projektu uchwały w sprawie nazwania 14 miejskich mostów i kładek. Przypomnijmy, że w ramach akcji prowadzonej na łamach "GL" spośród ponad 80 propozycji wybraliśmy, wspólnie ze słuchaczami Uniwersytetu Trzeciego Wieku, 14 propozycji nazw. Potem za pomocą kuponów zebraliśmy sto podpisów dorosłych mieszkańców Żagania, potrzebnych do złożenia projektu uchwały.

W tym tygodniu wspólnie z urzędnikami z żagańskiego magistratu chcemy przygotować projekt, który być może jeszcze w lutym trafi na obrady rady miejskiej.

(th, tr, bat, kris, abi), oprac. staw