Ten blok od kilku tygodni jest ocieplany, będzie miał nową elewację. Mieszkańcy nie na to się skarżą, nie przeszkadza im, że codziennie pracują robotnicy. Przeszkadza im, że co jakiś czas nie mają telewizji kablowej. Ostatnio było tak nawet przez dwa dni. Od wiadomości ze świata był odcięty cały blok.
- To było bardzo uciążliwe - skarżą się mieszkańcy. - Tym bardziej, że nie skutkowały żadne monity. Administracja odsyłała nas do Mastera, a Master twierdził, że to nie jego wina. Nikt nie potrafi nam powiedzieć, gdzie się zwrócić.
Administratorem jest Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Remont prowadzi wspólnota mieszkaniowa. ZGM twierdzi, że nie ponosi winy za to, że mieszkańcy są odcięci od programu tv.
- Zanim przystąpiliśmy do termomodernizacji budynku, zawiadomiliśmy firmę, która zajmuje się telewizją kablową, że będą prowadzone roboty. Powinna zabezpieczyć swoje urządzenia, a tego nie zrobiła - zwalają w administracji winę za Mastera. - Teraz co jakiś czas ma awarię.
Z kolei w Masterze twierdzą, że jest to wina zarówno ZGM - u jak i firmy prowadzącej remont. - Firma remontująca prowadzi różne prace za pomocą urządzeń, które są na prąd. Instalacja elektryczna jest za słaba i bezpieczniki wysiadają. A nasze urządzenia także są na prąd - powiedziano nam w firmie Master. - Mieszkańcy do nas dzwonili z pretensjami, ale odsyłaliśmy ich do administracji. To ona powinna zadbać o dostawy prądu.
Wczoraj w wieżowcu przy Budowlanych telewizja już była.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
