Internet jest kopalnią wiedzy i oprogramowań. Jednak najczęściej każde oprogramowanie posiada swojego właściciela, który decyduje, w jaki sposób można je rozpowszechniać. A konkretnie mówiąc wyznacza cenę dysponowania programem. Obok oprogramowania typu freeware, czyli darmowego, istnieją też oprogramowania komercyjne. Najczęściej za utwory muzyczne, filmy i programy musimy po prostu zapłacić, jeśli chcemy je mieć na własność.
26 - letnia mieszkanka Głogowa ściągnęła na swój komputer utwory muzyczne przy pomocy specjalnego oprogramowania do dzielenia się plikami. - Taki proceder uznany jest za niezgodny z prawem i w przypadku ujawnienia, wywołuje to reakcję przedstawicieli instytucji zajmujących się zbiorową ochroną praw autorskich - poinformował rzecznik policji Bogdan Kaleta.
O tym, że kobieta rozpowszechnia utwory muzyczne, bo tak proceder ściągania plików traktowany jest przez prawo, policję głogowską powiadomił Związek Producentów Audio-Video. Każdy autor, który podpisze z podobną instytucją umowę na ochronę praw autorskich może liczyć na pomoc w walce z piractwem. Także policja ma swoje sposoby na szukanie piratów w internecie. Ty razem to ZPAV, wykonując takie swoje zobowiązania, namierzył głogowiankę. No i powiadomił policję, która dokonała już reszty.
- Wystąpiliśmy do prokuratury o zgodę na przeszukanie jej mieszkania, oczywiście otrzymaliśmy ją bez problemu, gdyż otrzymane przez policje dane świadczyły o dokonaniu przestępstwa - dodaje rzecznik.
Kiedy policja zapukała do drzwi kobieta była bardzo zaskoczona i zdziwiona. Nie od razu domyśliła się o co chodzi. Ale gdy funkcjonariusze zainteresowali się jej komputerem, wszystko stało się jasne. Znaleźli w nim 2.765 utworów muzycznych. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zabezpieczyli dyski komputera z zawartością nielegalnie uzyskanych utworów muzycznych.
- Każdy, kto ściąga programy czy muzykę, nie spełniając wymogów autorów co do ich dystrybucji musi się liczyć z tym, że pewnego dnia i do nich zapuka policja - powiedział rzecznik B. Kaleta. - Kobiecie grozi teraz kara grzywny a nawet pozbawienia wolności do 2 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?