Zenon Laskowik z rakietą na kortach w Międzyrzeczu

Czołowy satyryk kultowego kabaretu Tey Zenon Laskowik wychował się w Międzyrzeczu. Nie każdy wie, że zanim zrobił karierę na scenie, był utalentowanym sportowcem. Grał w piłkę nożną i tenisa ziemnego. Obecnie jest kibicem futbolu i nadal biega z rakietą po korcie. Mimo 71 wiosen na karku, ma niezłą kondycję i refleks, co udowodnił podczas rozegranego ostatnio w Międzyrzeczu XI Turnieju Tenisowego imienia Henryka Dobrowolskiego.

Do rodzinnego miasta satyryk przyjechał na zaproszenie Tenis Team Guśniowski oraz Międzyrzeckiego Stowarzyszenia Tenisowego - organizatorów imprezy. Wystartował kategorii Plus 60 oraz rozegrał deblowy mecz pokazowy z członkami MST. Spotkał się również z licznymi przyjaciółmi. M.in. Włodzimierzem Pasewiczem, który ponad pół wieku temu był jego trenerem z młodzieżowej drużynie Orła. Oraz z Bogdanem Cmokiem, z który grał w tenisa na tych kortach 36 lat temu. Dowodem jest zdjęcie, które B. Cmok wyszperał w swoim domowym archiwum i przyniósł na turniej. Wspólnie rozszyfrowali jego metrykę. Fotka została zrobiona w 1982 r. podczas tenisowego Grand Prix Międzyrzecza.

Międzyrzeckie turnieje z każdym rokiem nabierają coraz większej rangi i cieszą się rosnącym wciąż zainteresowaniem tenisistów. W jego ostatniej edycji wystartowało 50 zawodników z całej Polski oraz z Holandii i Anglii.

Wśród pań w kat. open tryumfowała międzyrzeczanka Iwona Kowalska-Arteniuk, która ma na koncie wiele sukcesów sportowych i prowadzi szkółkę tenisa w Międzyrzeczu. Druga była Małgorzata Bujalska z Międzyrzecza, a trzecia Alicja Topolewska z Wałbrzycha. W kat. Plus 60 wygrał Henryk Zduński ze Zbąszynka, drugi był Jan Antczak z Poznania, trzecie miejsce zajęli natomiast Zdzisław Konieczny z Głogowa i Bogdan Cmok z Międzyrzecz.

W kat. Plus 50 bezkonkurencyjny okazał się Dariusz Matelski z Zielonej Góry. Drugą lokatę wywalczył Marek Chmielewski ze Szczecina, a trzecią podzielili się Tadeusz Taborowski z Międzyrzecza i Wojciech Skołozdrzy z Głogowa. W kategorii Plus 40 najlepszy był Tomasz Kropp z Międzychodu, drugie miejsce zajął Rafał Helbik z Międzyrzecza, a trzecie Stanisław Szymański z Międzyrzecza i Robert Szpakowski z Zielonej Góry.

W kat. open bezkonkurencyjny okazał się Bartosz Wargin z Gorzowa, drugi był Wojciech Guśniowski z Międzyrzecza, a trzecie miejsce zajęli Władysław Basiński i Jacek Guśniowski - obaj z Międzyrzecza.

Patronem turnieju jest nieżyjący już działacz społeczny i sportowy Henryk Dobrowolski. Patronat nad imprezą objął natomiast burmistrz Remigiusz Lorenz.

- Chcielibyśmy złożyć szczególne podziękowania dla sponsorów. Firmom MASA, dilerowi Suzuki i Honda, Pacific Poland, Scandistore.pl i Nordis oraz Międzyrzeckiemu Stowarzyszeniu Tenisowemu i Bankowi Pekao za pomoc przy organizacji turnieju, a także burmistrzowi za wsparcie i patronat nad naszą imprezą - mówi współorganizator sportowego wydarzenie Wojciech Guśniowski.